Współpraca z wynajmującymi w przypadku każdej z lokalizacji wygląda inaczej. Finalnie około 80 proc. umów zostało renegocjowanych. Jednak uszczegółowiając to w 30 proc. są to zmiany odczuwalne, 50 proc. to drobne zmiany, w pozostałej części nie zmieniło się nic poza oczywiście podstawowymi wymogami wynikającymi z rozporządzenia – mówi w rozmowie z redakcją retailnet.pl / SCF News Przemysław Ladra, Wiceprezes Zarządu x-kom
Jak funkcjonuje sieć x-kom w czasie pandemii?
Przemysław Ladra: Wszystkie nasze salony wolnostojące, czyli te poza centrami handlowymi, działają normalnie i zgodnie z rozporządzeniami i możliwościami, jakie mamy. Oczywiście w reżimie sanitarnym. Natomiast salony w centrach handlowych działają na ograniczonych zasadach jako pick up pointy. Można tam tylko odebrać zamówienia złożone online. W tym przypadku w salonach nie można robić zakupów ani nie świadczymy serwisu i nie są udzielane porady techniczne.
Jaki zatem procent sklepów aktualnie działa?
PL: 85 proc. salonów, czyli wszystkie te zlokalizowane w centrach handlowych, działa w ograniczonych warunkach. Są praktycznie wykluczone ze sprzedaży.
PARTNER PORTALU
Jak rozliczane są czynsze podczas lockdownu centrów handlowych?
PL: Współpraca z wynajmującymi w przypadku każdej z lokalizacji wygląda inaczej. Umowy są renegocjowane indywidulanie, a wiele zależy od tego jaki model działania przyjmiemy (czy działamy jako pick up point, czy zamykamy salon całkowicie). Pojedynczy zarządcy wychodzą z powiedzmy przychylnym nastawieniem do nas, ale w większości przypadków nie możemy liczyć na żadne wsparcie.
Ile umów udało się renegocjować w czasie tych trzech lockdownów?
PL: O prawdziwych negocjacjach, a raczej ich efektach można mówić tylko w przypadku pierwszego lockdownu. Finalnie około 80 proc. umów zostało renegocjowanych. Jednak uszczegółowiając to w 30 proc. są to zmiany odczuwalne, 50 proc. to drobne zmiany, w pozostałej części nie zmieniło się nic poza oczywiście podstawowymi wymogami wynikającymi z rozporządzenia.
Newsletter SCF News
Obserwuj rynek centrów handlowych
Dołącz do ponad 7000 czytelników i otrzymuj codzienny, bezpłatny newsletter
Czy w takim przypadku zmiana zasad naliczania czynszu nie powinna ulec zmianie? Wielu najemców domaga się czynszu od obrotu. Czy dla Was takie rozwiązanie byłoby satysfakcjonujące?
PL: Temat czynszu od obrotu jest dosyć złożony. Jesteśmy firmą omnichannelową i pandemia nie spowodowała u nas spadków obrotu, a wręcz przeciwnie. x-kom rośnie z roku na rok pod względem przychodów na każdym polu. Spodziewamy się, że gdy rynek się otworzy, gros klientów wróci do naszych salonów stacjonarnych. W naszym przypadku czynsz od obrotu miałby więc więcej skutków niekorzystnych niż ułatwiających nam prowadzenie sieci salonów stacjonarnych. Tym bardziej, że w ubiegłym roku odnotowaliśmy 36-procentowy wzrost i zakładamy, że będziemy się rozwijać.
Retailerzy w czasie lockdownów mogą korzystać z tarcz antykryzysowych. Czy Wam udało się pozyskać te środki?
PL: Korzystaliśmy z tarczy szczególnie przy pierwszym lockdownie, ale jako firma, której główna działalność i przychód jest generowany online, nie na wszystkie ulgi – kolokwialnie mówiąc – się załapaliśmy. Skorzystaliśmy z ulg z ZUSu i ulg związanych z czynszami w galeriach w czasie pierwszego lockdownu.
Jak się przygotowujecie do otwarcia galerii? Wszystkie sklepy przetrwały tę próbę?
PL: Wszystkie salony otworzymy po lockdownie. W międzyczasie było tak dużo zwrotów akcji związanych z otwieraniem i zamykaniem, że wszystko mamy już przećwiczone. Gdybyśmy dzisiaj się dowiedzieli, że sklepy mogą działać, to dzisiaj jesteśmy je w stanie wszystkie otworzyć. Dopracowaliśmy szczegółowo proces zamykania i otwierania salonów bez względu na to, czy to jest całkowicie zamknięcie, czy częściowe (pick up point). Pandemia nie jest dla nas problemem, aczkolwiek podchodzimy do niej z dużą pokorą. To nie jest tak, że nie boimy się zmian w gospodarce, które zapewne dopiero będziemy oglądać. Rozwijamy się w innych obszarach. Inwestujemy w kadrę, logistykę, contact center. Efektywnie wykorzystaliśmy ten czas przestoju na porządki, remonty, inwentaryzacje i optymalizację procesu zakupowego. To był dla nas bardzo dobry rok w każdym obszarze. Pandemia była akceleratorem zmian i pokazała, że wszystkie te działania, które podjęliśmy w zakresie usprawnienia sprzedaży, dopracowywania oferty, monitoringu oferty na każdym etapie, były trafionymi decyzjami.
Jakie plany ma x-kom na 2021 rok? Będzie więcej salonów?
PL: Nie planujemy rozwoju jeśli chodzi o sprzedaż offline. Pandemia to nie moment na brawurę. Inwestycje w kanał online są dużo bezpieczniejszą strategią na niepewne czasy. W 2021 skupimy się na odrobieniu start związanych z brakami towarowymi i zwiększymy specjalizację w kwestii obsługi klientów. Postawimy na customer experience i rozwój na nowych rynkach. Planujemy także wprowadzenie nowych rozwiązań w sklepach i usprawnienie zakupów. Druga połowa 2021 roku to analiza i przygotowanie się do uruchomienia nowego rynku. Jeżeli wszystkie założenia zostaną spełnione (ułożony proces i wyniki na rynku niemieckim po pierwszej połowie będą zgodne z założeniami) stanie się to w przyszłym roku.
Rozmawiała: Katarzyna Łabuz