Od 1 lutego 2021 centra handlowe działają ponownie w najwyższym reżimie sanitarnym. Nie oznacza to jednak końca problemów dla przedsiębiorców, którzy skupiają się teraz na ratowaniu miejsc pracy i wyrównaniu ogromnych strat, jakie ponieśli z powodu pandemii. Właściciel marki odzieżowej Quiosque – której sieć sprzedaży w połowie opiera się o system franczyzowy – wspiera swoich partnerów biznesowych i walczy o poprawę ich sytuacji.
Wraz z otwarciem sklepów, nie zamknął się niestety rozdział dotyczący problemów przedsiębiorców. Franczyzobiorcy nadal borykają się w ogromnymi trudnościami. Kluczowym problemem jest nieugięta postawa przedstawicieli większości galerii handlowych, którzy nie chcą dostosować zasad współpracy z najemcami do nowej rzeczywistości. Kolejną bolączką jest spadek liczby wejść do salonów wynikający z obaw klientów przed zarażeniem koronawirusem, a także uciążliwe obostrzenia wynikające z reżimu sanitarnego.
– Nie ma mowy o porównywaniu rzeczywistości handlowej 2019 roku do tej w roku 2021. Pandemia zmieniła diametralnie warunki w jakich funkcjonujemy, centra handlowe nie wyglądają tak, jak kiedyś, a klienci zmienili zwyczaje zakupowe – komentuje Zarząd ZPPHiU.
Walka o przetrwanie
Quiosque – stając w obronie swych franczyzobiorców – aktywnie działa w Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług (ZPPHiU) oraz Polskim Stowarzyszeniu Najemców Powierzchni Handlowych (PSNPH). Obecnie działania są skoncentrowane głównie na negocjacjach z centrami handlowymi i walce o zmianę art. 15ze tzw. Tarczy Antykryzysowej.
PARTNER PORTALU
Zgodnie z ust. 1 tego artykułu, w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia działalności wygasają wzajemne zobowiązania stron umów najmu. Art. 15ze przewiduje również procedurę składania przez najemców lokali w galeriach ofert dotyczących przedłużenia umowy najmu na dotychczasowych warunkach, o okres obowiązywania zakazu przedłużony o sześć miesięcy; oferta powinna być złożona w okresie trzech miesięcy od dnia zniesienia zakazu.
Tym samym złożenie takiej oferty z zachowaniem terminu wynikającego z Tarczy Antykryzysowej jest warunkiem koniecznym dla wygaśnięcia zobowiązań najemcy do zapłaty czynszu, a brak złożenia oferty w tym terminie skutkuje obowiązkiem zapłaty.
– W obecnej sytuacji, gdy walczymy o przetrwanie – mając gigantyczne straty spowodowane pandemią – nie wiemy co przyniesie jutro. Trudno nam zobowiązywać się do deklarowania obecności w galeriach handlowych i płacenia czynszów na dotychczasowych zasadach. Pandemia zmieniła wszystko, dlatego apelujemy o dostosowanie umów do nowej rzeczywistości – mówi Piotr Żabicki, franczyzobiorca Quiosque.
Niejasne przepisy
Newsletter SCF News
Obserwuj rynek centrów handlowych
Dołącz do ponad 7000 czytelników i otrzymuj codzienny, bezpłatny newsletter
Mimo licznych protestów artykuł 15ze 1-3 Tarczy Antykryzysowej nie został doprecyzowany przez legislatora. Przewidziane w nim rozwiązanie – czyli brak opłat za czas kiedy nie można prowadzić działalności oraz warunkująca możliwość konieczność złożenia oferty przedłużenia najmu o czas zamknięcia i sześć miesięcy każdorazowo – także obowiązują bez wyjątków.
– Obarczanie przedsiębiorców zobowiązaniem do przedłużenia umowy na 21 miesięcy z powodu 3 miesięcy lockdownu to absurd. Budzi to nasze głębokie oburzenie i sprzeciw, w związku z czym domagamy się stanowczo natychmiastowego doprecyzowania legislacyjnego art. 15. – konkluduje Zarząd ZPPHiU.
Quiosque – działając w ramach Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług – walczy o zmianę art. 15ze Tarczy Antykryzysowej. W tej sprawie wysłano kilkanaście pism do ministerstw, zgłaszając sprzeciw i propozycje rozwiązań. Jednym z działań jest także zorganizowanie Webinarium Prawnego – zainicjowanego przez markę Quiosque – z którego mogą skorzystać franczyzobiorcy.
– Konsekwentnie wskazujemy również, że wiele firm zrzeszonych w ZPPHiU cierpi na skutek wykluczenia z pomocy rządowej z powodu “błędnej” klasyfikcji PKD. Zagrożone są firmy i ludzie w nich zatrudnieni. Nie wszystkie numery PKD przedsiębiorców działających na terenie centrów handlowych zostały objęte tarczą. Pracodawcy ponoszą dziś dotkliwe konsekencje lockdownu ale nie moga liczyć na wspacie rządu, pomimo iż to rząd podjął decyzje o zamknięciu ich sklepów w centrach handlowych” – komentuje Zarząd ZPPHiU. “Domagamy się objęcia pomocą wszystkich przedsiębiorców, którzy nie mogli prowadzić działalności w centrach handlowych i uwzglęnienia realnych przesłanek do przyznawania pomocy tarczowej przedstawicielom branży handlu i usług – apeluje Zarząd ZPPHiU.