Newsletter SCF News
Dołącz do 7000 odbiorców!

[WYWIAD] Agnieszka Rychlicka, T-Master: inteligentne pojemniki Ciuch w ruch to naturalne generatory ruchu w galerii

Pilotażowy projekt o nazwie Ciuch w ruch, w którym spółka T-Master bierze udział w ramach współpracy z marką Re_store, to pierwsze działanie tego typu, które łączy działania proekologiczne z nowymi technologiami, a przy tym może stanowić wyjątkowy element marketingu i promocji marki czy centrum handlowego – mówi w rozmowie z Retailnet Agnieszka Rychlicka, V-ce Prezes Zarządu w T-Master

Obowiązek przyjmowania odpadów tekstyliów i odzieży przez punkty selektywnego zbierania odpadów komunalnych ma być stosowany od dnia 1 stycznia 2025 r. – tak brzmi zapis ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Oznacza to, że od tej pory zgodnie z prawem tekstylia nie będą mogły lądować w koszu „na zmieszane” tak, jak odbywa się to obecnie. To spore wyzwanie dla branży modowej – producentów ubrań, sieci sklepów… Jak, Pani zdaniem, ten temat ma się w Polsce?

Agnieszka Rychlicka: To temat nadal pozostający w sferze bardziej komunikacji marketingowej i haseł ekologicznych niż w formie zmasowanego działania systemowego. Ostatnie miesiące to czas dużych transformacji strategicznych wielu marek i obiektów handlowych. To rodzi nowe obszary do zagospodarowania oraz zmusza wręcz do obrania dotychczas nierealizowanych działań. Projekt pilotażowy o nazwie Ciuch w ruch, w którym spółka T-Master bierze udział w ramach współpracy z marką Re_store to pierwsze działanie tego typu, które łączy działania proekologiczne z nowymi technologiami, a przy tym może stanowić wyjątkowy element marketingu i promocji marki czy centrum handlowego.

R E K L A M A

Ciuch w ruch to projekt, do którego zaangażowane są specjalne urządzenia produkcji T-Master dedykowane do zbiórki tekstyliów. Gdzie mogą się pojawić takie automaty?

AR: Pierwszy automat pojawił się w grudniu w warszawskiej galerii Rondo Wiatraczna. Ale generalnie urządzenie może być usytuowane w dowolnym miejscu na terenie galerii handlowej, ale także poza nią. Urządzenie jest bowiem dostosowane do działania w każdych warunkach atmosferycznych, ponieważ jego pierwotne przeznaczenie to obsługa zbiórki odpadów komunalnych dla zabudowy wielorodzinnej w miastach. Inteligentny pojemnik zajmuje niewiele powierzchni, gdyż ma wymiary 150×180 cm, a dzięki możliwości obsługi zdalnej może działać i przekazywać informacje do systemu centralnego z dowolnego miejsca instalacji.

Firma T-Master jest odpowiedzialna za projekt na każdym etapie inwestycji?

AR: Nasza rola to produkcja urządzenia, czyli inteligentnego pojemnika na tekstylia oraz dostosowanie systemu informatycznego, który pozwoli zarządzać danymi pochodzącymi z tych urządzeń.

Co mówią dane o klientach zaangażowanych w ten projekt?

AR: Każda osoba, która zarejestruje się do programu i odda niepotrzebne tekstylia może otrzymać indywidualny QR kod. Dzięki temu możliwa jest identyfikacja użytkownika i przypisanie na jego konto odpowiednich danych np. o masie oddanych tekstyliów, dzięki czemu może zbierać np. punkty, które wymienia na zniżki i rabaty w danym obiekcie czy sklepie. Trochę na zasadzie programu/karty lojalnościowej.

Te informacje mogą być bardzo przydatne dla sieci handlowych, czyli marek modowych, które chcecie zaprosić do współpracy

AR: Inteligentne pojemniki oraz system informatyczny wykorzystany przy projekcie Ciuch w ruch angażują klienta nie tylko w oddanie nienoszonych rzeczy i tym samy troskę o środowisko, ale także generują punkty, które klient może zamienić na różnego rodzaju vouchery upusty i bonusy na zakupy w określonym sklepie. Tym samy sieć odzieżowa zaprasza do ponownego odwiedzenia sklepu i nawiązuje interakcje ze swoim klientem. System informatyczny, sama formuła realizacji programu i sposób gratyfikacji to kwestia określenia potrzeb każdego najemcy, galerii handlowych indywidualnie.

To dosyć kontrowersyjny projekt, bo zakłada, że klienci będą przynosić do galerii pakunki, zamiast z nimi wychodzić

AR: Istotnie, centra handlowe do tej pory były ośrodkami konsumpcjonizmu i napędzania ruchu w jedną stronę. Ale to się właśnie zmienia. Jesteśmy świadkami tych zmian i to tylko kwestia czasu jak długo zajmie nam wszystkim zmiana myślenia. W Polsce to nowy nurt, ale mający ogromny potencjał. Myślę, że wiele sieci handlowych i obiektów już to rozumie. Galerie chcąc iść z duchem czasu, muszą dostosowywać się do zmieniających się potrzeb świata i klientów. Wiele z obiektów już tworzy specjalne przestrzenie ekologiczne. To pozwala wyróżniać się im na rynku. Pamiętajmy, że galerie też chcą przyciągać do siebie nowinkami technologicznymi i różnego rodzaju innowacjami, a ten projekt im to umożliwia. Wygrają ci, którzy zrobią to szybciej i na większą skale w najbardziej przystępny dla klienta sposób.

Dla sieci handlowych program Ciuch w ruch może być sposobem na stocki?

AR: Tak. Marki mogą w dowolny sposób zarządzać systemem przyznawania voucherów i bonusów za oddane używane rzeczy. Mogą wchodzić ze swoimi klientami w interakcje, reagować na ich potrzeby. Dodatkowo program zachęca do odwiedzenia sklepu, może budować społeczność wokół danej marki. Te działania mają zatem wymiar ekonomiczny i ekologiczny. To rozwiązanie na miarę XXI wieku, które może być też zintegrowanie z posiadanym systemem lojalnościowym klienta.

Jakie korzyści z umiejscowienia automatu mogą mieć galerie handlowe?

AR: Inteligentne pojemniki to naturalne generatory ruchu w galerii. Mogą być lokalizowane przy parkingach, w ciągach komunikacyjnych, na korytarzach. Klient korzysta z nich przy okazji przyjazdu do galerii na zakupy i łączy przyjemne z pożytecznym. Często nie mamy czasu na segregowanie rzeczy, których chcemy się pozbyć, a zlokalizowanie automatu w galerii taką okazję znacznie ułatwia. Chodzi też o wyrobienie w klientach nawyku, by nie wyrzucać, a oddawać i poddawać recyklingowi. Opcja zlokalizowania pojemników poza murami galerii to genialny sposób na wyjście z komunikacją w rejony oddalone od sklepu, wiążąc tym samym klientów i zachęcając do realizacji bonów poprzez zakupy stacjonarne lub online. Aktualne możliwości systemu pozwalają na lokalizowanie najbliższych pojemników.

Z jakiego modelu sprzedaży automatów mogą skorzystać zainteresowane galerie handlowe?

AR: Wszystko zależy od potrzeb galerii i skali działania. Możliwy jest zakup urządzenia, leasing.

Ile trwa i ile kosztuje wdrożenie takiego rozwiązania w galerii handlowej?

AR: Cena uzależniona jest od kilku czynników, m.in. od typu i zakresu prac nad systemem informatycznym, który obsłuży daną markę bądź galerię. Sama dostawa pojemników trwa około dwóch miesięcy.

Rozmawiała: Katarzyna Łabuz