[WYWIAD] Anna Borecka-Suda, Galeria Jurajska, GTC: przygotowania do re-launchu ruszyły już godzinę po ogłoszeniu luzowań przez rząd

Najemcy już dawno byli przygotowani do otwarcia. Czekali na ten moment. Dlatego już pierwszego dnia, kiedy zniesiono lockdown, handel wznowiło 100 proc. najemców, którzy tego dnia mogli się otworzyć. Przygotowania do re-launchu ruszyły już godzinę po ogłoszeniu luzowań przez rząd – mówi w rozmowie z Retailnet Anna Borecka-Suda, zastępca dyrektora Galerii Jurajskiej, GTC S.A.

4 maja ruszyły galerie handlowe. Jak wyglądał pierwszy dzień po zniesieniu lockdownu w Galerii Jurajskiej?

Anna Borecka-Suda: 45 dni. Dokładnie tyle trwał ostatni lockdown. W tym czasie klienci stęsknili się nie tylko za swoimi ulubionymi sklepami i markami, ale także za pewną normalnością zakupową, której nam brakowało przez ostanie półtora miesiąca. Jak duża to była tęsknota, widzieliśmy już pierwszego dnia. Od rana we wtorek notowaliśmy footfall znacznie wyższy niż w ostatnich dniach, co zapowiadało mocne otwarcie. Cały dzień zakończył się natomiast liczbą klientów wyższą niż w przeciętny wtorek przed pandemią. Krzywa frekwencyjna rośnie, co zresztą potwierdzają wyniki z kolejnych dni.

Jak udaje się zachować reżim sanitarny w Państwa galerii podczas takich szturmów?

ABS: Raczej daleka byłabym od nazywania tego „szturmem”. Klienci wracają, jest ich znacznie więcej, są to jednak ostrożne powroty. Kupujący znają już zasady panujące w galeriach, wiedzą jak się przygotować i jak zachować. Są przygotowani. Również Galeria Jurajska i najemcy są gotowi. Zresztą zawsze byliśmy. Od początku pandemii centrum handlowe zapewnia bezpieczne i komfortowe warunki kupującym, stosując się zarówno do zaleceń GIS i Ministerstwa Zdrowia, jak również realizując własne procedury bezpieczeństwa. Staramy się jednak wspólnie z najemcami, aby nasz klient był doinformowany. W całym centrum można znaleźć widoczne komunikaty informujące o zasadach. W zachowaniu dystansu np. w kolejce do sklepu pomagają natomiast specjalne oznaczenia na pasażu. W każdej witrynie, ale też przy wejściu do galerii jest informacja o limitach. Tych pilnuje nowoczesny system liczący klientów. Klienci także za pomocą aplikacji mogą sprawdzać dostępność miejsc parkingowych, a tym samym wybrać dogodną dla siebie godzinę na zakupy np. kiedy ruch jest nieco mniejszy. Dbamy także o to, aby klienci mieli stały dostęp do płynów dezynfekujących. Na pasażu ustawione mamy aż 50 dozowników, w tym tzw. czystozaury, czyli dozowniki ze specjalnym, niepodrażniającym skóry płynem dla dzieci. Również sklepy doskonale sobie radzą. Każdy z lokali ma opracowany własny system, dzięki któremu kontrolowana jest liczba osób przebywających jednocześnie w sklepie – rozdawane są np. koszyki czy klipsy. Jak sprawny jest to system, a nawet powiedziałabym – ekosystem widać było już pierwszego dnia, kiedy zaczęło się zagęszczać w sklepach i na pasażu.

PARTNER PORTALU

Fact White Cat

Jak do otwarcia są przygotowani najemcy? Czy wszystkim udało się otworzyć sklepy?

ABS: Najemcy już dawno byli przygotowani do otwarcia. Czekali na ten moment. Dlatego już pierwszego dnia, kiedy zniesiono lockdown, handel wznowiło 100% najemców, którzy tego dnia mogli się otworzyć. Przygotowania do re-launchu ruszyły już godzinę po ogłoszeniu luzowań przez rząd. Byliśmy wręcz zalewani awizacjami dotyczącymi prac. Widać, że najemcy są już doskonale przygotowani do tego. Mają też przećwiczone swoje procedury. Sprawniej się także towarują.

Ile potrwa szturm na galerie? Jak Pani szacuje? Taka odwiedzalność utrzyma się na dłużej?

ABS: Pierwsze dwa tygodnie będą na pewno intensywne. Tym bardziej, że wraz z „odmrożeniem” handlu zaczął się także sezon mid season sale. Wróciły wiosenne kolekcje, pojawiły się także pierwsze teasery kolekcji letnich. To przyciągnie. Jest też wiele innych motywów do zakupów. Zmienia się pogoda, jest cieplej. Odmrażana jest turystyka, rekreacja i sport, co generuje kolejne potrzeby zakupowe. Luzuje się także życie społeczne. W przypadku Galerii Jurajskiej, patrząc na trend z pierwszych dni po zniesieniu obostrzeń, prognozuję, że fooftall będzie utrzymywał się na poziomie jak przed pandemią. Spodziewamy się więc skoku footfallu, ale zaraz po nim stabilnego wzrostu i umacniania się, tak jak rok temu. Czeka nas też druga fala wzrostowa footfallu po 29 maja, którą przyniesie pełne otwarcie restauracji, a także powrót kina Cinema City i fitness clubu Calypso. Pomaga także sytuacja epidemiologiczna. Spada liczba zakażeń, ale też więcej osób jest zaszczepione. Wracamy więc stopniowo do normalności, w tym do centrów handlowych.

Newsletter SCF News

Obserwuj rynek centrów handlowych

Dołącz do ponad 7000 czytelników i otrzymuj codzienny, bezpłatny newsletter

Zapisz

Optymistycznie zatem …

ABS: Ten optymizm i nadzieja są wyczuwalne. Najemcy chcą pracować, odbudować swoje straty. My chcemy pracować nad odzyskaniem klientów. Jest w tej pracy wiele zapału i entuzjazmu, mimo tego, że kolejne lockdowny mocno wymęczyły cały rynek. Doświadczenie jednak sprzed roku, jak i z zimy i jesieni, kiedy też znoszono obostrzenia, pokazuje, że szybkie powroty klientów są możliwe i to nawet do poziomu 90%, w stosunku do wyników sprzed pandemii. Liczymy, że tym razem będą to znacznie większe wzrosty. Optymizmem napawa także fakt,
że Galeria Jurajska cieszy się wciąż dużym zainteresowaniem najemców i to bardzo dużych graczy. Niebawem podamy oficjalne informacje o wejściu do galerii kilku ciekawych marek, w tym aż dwóch wielkopowierzchniowych sklepów. Pojawi się także nowe biuro podróży. Wiele umów mamy w negocjacjach. Wiele jest już podpisanych. Można powiedzieć, że zaczyna się dobrze.

Jak wygląda Państwa współpraca z najemcami? Przed nami odmrożenie branży gastro. Jesteście na to gotowi?

ABS: Od początku pandemii jesteśmy w stałym kontakcie z najemcami, starając się współpracować w wielu wymiarach. Rozmawiamy, wsłuchujemy się w potrzeby i problemy, analizujemy sytuację i staramy się działać w tych obszarach, w których jako rzetelny partner biznesowy możemy pomóc. Doskonale rozumiemy, że pandemia to problem nie jednego podmiotu, ale całego ekosystemu centrum handlowego. Taki dialog prowadzimy także stale z najemcami, którzy jeszcze się nie otworzyli. Będziemy oczywiście wspierać tych partnerów w powrocie do pełnego handlu. Oczywiście czekamy na informacje od rządu dot. protokołów sanitarnych. To w zgodzie z tym wytycznymi otworzą się lokale gastronomiczne. Także do tych zasad zostanie dostosowana strefa food court. Doświadczenie z poprzedniego roku wiele nas nauczyło, wyciągnęliśmy też wnioski i lepiej jesteśmy przygotowani. Te przygotowania zresztą „za kulisowo” już ruszyły. Udane otwarcie zarówno restauracji, jak i rozrywki jest dla nas kluczowe. Powrót kompletnej oferty będzie miał istotny wpływ na footfall i obroty wszystkich najemców.

Jakie działania podejmie Pani w celu przyciągnięcia klientów do galerii? Planowane są jakieś akcje marketingowe, eventy?

ABS: Oczywiście wracamy do działań marketingowych. Real-timowy plan uwzględniający różne scenariusze jest gotowy! Kolejne działania, jakie mamy zaplanowane będziemy uważnie wdrażać oczywiście z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa i zasad sanitarnych, w miarę jak luzowane będą kolejne obostrzenia dotyczące eventów. Pierwsza akcja czeka nas jeszcze w maju. Dedykowana ona będzie zdrowiu. Przygotowaliśmy razem z naszym medycznym partnerem pakiety bezpłatnych badań. W ten sposób chcemy nieco odciążyć lokalną służbę zdrowia i pomoc osobom, które potrzebują podstawowej diagnostyki. Kolejna akcja to Dzień Dziecka, któryodbędzie się we wnętrzach Galerii,. To tak na początek.

Rozmawiała: Katarzyna Łabuz