Sukcesja wciąż czeka na nowego właściciela
Nikt nie zgłosił się do przetargu numer pięć – mówi Ewa Frontczak, syndyk Sukcesji. Teraz rada wierzycieli centrum będzie musiała podjąć kolejną uchwałę: o przetargu numer sześć i w sprawie nowej ceny wywoławczej.
Pierwszy przetarg na sprzedaż łódzkiej Sukcesji odbył się w grudniu ubiegłego roku. Centrum można było kupić za 126 mln. Jednak pięć dotychczasowych przetargów zakończyło się fiaskiem. W tym czasie cena spółki Fabryka Biznesu, która jest właścicielem galerii “Sukcesja”, była sukcesywnie obniżana. W drugim przetargu cena spadła do 120 mln zł, a w trzecim do 99 milionów, w czwartym była na poziomie 85 mln zł. W piątym było to już tylko 80 mln zł.
Najnowsza galeria w Łodzi
Otwarta w 2015 roku Sukcesja jest najnowszym centrum handlowym w Łodzi. Budowa kosztowała około 180 mln zł. Całkowita powierzchnia to 128 tys. mkw., z czego około 45 tys. mkw. stanowiła powierzchnia najmu. Od samego początku Sukcesja miała jednak problem z komercjalizacją, w konsekwencji czego na początku 2019 r. złożono wniosek o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, które zostało jednak umorzone 31 października 2019 r. Powodem umorzenia był brak porozumienia z konsorcjum banków.
R E K L A M A
Fabryka Biznesu, czyli inwestor Sukcesji, próbowała ratować projekt znajdując inwestora zewnętrznego. Ostatecznie o losie Sukcesji zdecydował jednak COVID. W czasie pierwszego lockdownu Sukcesja jako jedna z pierwszych wprowadziła abolicję czynszową dla swoich najemców. Kryzys wywołany pandemią miał jednak katastrofalny wpływ na ten projekt. Od kwietnia ubiegłego roku Sukcesja była w stanie upadłości. Po 5 latach działalności, 30 czerwca 2020 roku, galeria została zamknięta.
