Newsletter SCF News
Dołącz do 7000 odbiorców!

[WYWIAD] Sławomir Murawski, Manufaktura: Konkurujemy o czas naszych gości

Manufaktura dobrze wykorzystała sytuację pandemiczną, bo nawet w trakcie pandemii nie mieliśmy problemów z pustostanami. Weszliśmy w 2021 rok z wieloma nowymi markami, m.in. Pull&Bear, e-obuwie, Xiaomi czy Intimissimi Uomo, co oznacza, że Manufaktura została obdarzona dużym zaufaniem ze strony najemców – mówi w rozmowie z Retailnet Sławomir Murawski, dyrektor łódzkiej Manufaktury.

Ostatnie dwa lata to trudny czas dla rynku retail. Jak Manufaktura poradziła sobie z takim wyzwaniem jak pandemia i w jakim tempie odbudowuje się u Was sprzedaż i odwiedzalność?

Okres pandemii to największe wyzwanie, jakie spotkało rynek centrów handlowych do tej pory. Dla Manufaktury również był to bardzo trudny czas. Zamknięte centra handlowe, atmosfera strachu i obaw o zdrowie, niepewność – tego nikt nie przewidywał nawet w najczarniejszych scenariuszach. Pocieszające było to, że już w 2020, kiedy zniesiono lockdowny w Manufakturze zauważyliśmy, że odwiedzalność szybko się odbudowuje. Wówczas wróciliśmy do poziomu 75-80% odwiedzalności sprzed pandemii, co przy zamkniętych granicach, niepracujących biurach, było dla nas dużym sukcesem i powodem do radości. Dzisiaj obserwujemy tzw. powrót do normalności, liczby klientów porównywalne, a nawet lekko przebijające wyniki sprzed pandemii, chociaż początek sezonu jeszcze przed nami. Proszę pamiętać, że Manufaktura jest traktowana jako atrakcja turystyczna, miejsce must-see w Łodzi, a tych turystów jeszcze nie ma. Jest to jednak rekompensowane z jednej strony przez łodzian i naszych gości z regionu, ale też klientów z Ukrainy. Oni stanowią ponad 10 proc. klientów Manufaktury. Ich wizyty na terenie kompleksu bardzo pozytywnie wpływają na frekwencję. Natomiast jeśli chodzi o obroty, to one już od wielu miesięcy przewyższają te sprzed pandemii. Obroty kwietniowe były o około 20 proc. lepsze od analogicznego okresu w 2019r, a to pozwala nam z optymizmem patrzeć w przyszłość.

R E K L A M A
manufaktura-lato
Manufaktura

Przy takiej liczbie najemców jak w Manufakturze zapewne zmieniał się w pandemii także tenant mix.

Manufaktura dobrze wykorzystała sytuację pandemiczną, bo nawet w trakcie pandemii nie mieliśmy problemów z pustostanami. Weszliśmy w 2021 rok z wieloma nowymi markami, m.in. Pull&Bear, e-obuwie, Xiaomi czy Intimissimi Uomo, co oznacza, że Manufaktura została obdarzona dużym zaufaniem ze strony najemców. Większość z nowych umów było negocjowanych podczas lockdownu, co świadczy o tym, że mimo trudnej sytuacji na rynku nasi najemcy wierzyli w przyszłość tego obiektu i nie obawiali się inwestować w nowe powierzchnie przygotowując się do otwarcia. To był dobry znak. W tym roku również podpisaliśmy kilka nowych umów najmu i przedłużyliśmy umowy z najemcami, którym kończył się wynajem, więc ten trend u nas trwa, a kwiecień i maj 2022 to w Manufakturze historycznie najniższy stopień wolnych powierzchni handlowych w całej historii obiektu. Obecnie wynosi on poniżej 2%.

W pozyskiwaniu nowych najemców i uzupełnianiu tenant mixu galeriom sprzyja także trend na nowe koncepty. Coraz więcej marek chce powiększać, odświeżać swoje sklepy…

Rzeczywiście, wiele marek zmienia swoje koncepty, a nawet sposób funkcjonowania. W większości przypadków powiększają swoje powierzchnie. Choć zdarzają się też tacy, którzy zmniejszają – np. marki z branży RTV AGD. Natomiast w branży modowej raczej dostajemy zapytania o możliwość powiększenia salonu. W ostatnim czasie powierzchnie lokali powiększyły marki 4F, Top Secret czy Guess, a teraz pracujemy nad dwoma czy trzema brandami, które także potrzebują zmian. Powiększamy, łączymy powierzchnie. Generalnie da się zauważyć, że wiele marek wykorzystało okres pandemiczny na takie zwarcie szyków i nabranie siły. Inne dopiero okrzepły i szukają możliwości, ale chcą nadążać za resztą.

Jakie plany ma Manufaktura na najbliższy czas? Jakich nowości możemy się spodziewać?

Chyba taką największą radością dla nas to otwarcie dużego hubu rozrywkowo-gastronomicznego pod nazwą Manuarte. W budynku dawnej elektrowni Manufaktury otwieramy zupełnie nową przestrzeń, która będzie pełnić role baru, restauracji, ale też po części klubu rozrywkowego i kabaretu. Otwarcie tej przestrzeni będzie się odbywało etapami, a w pełni chcemy ruszyć już jesienią. Całość będzie rozlokowana na powierzchni 1600 mkw. w wolnostojącym budynku na rynku Manufaktury. Kolejnym ważnym wydarzeniem będzie otwarcie dużego sklepu marki LEGO, a potem pierwszego w Łodzi Primarka w następnym roku. To bardzo wyczekiwany przez klientów najemca. Nowy sklep zajmie ponad 4 tysięcy metrów.

manufaktura-widok ogrodowa
Manufaktura

Manufaktura zawsze kojarzyła się z wydarzeniami i imprezami organizowanymi na terenach obiektu. Chyba teraz możecie w pełni powrócić do tych tradycji?

Bardzo na to czekaliśmy. Skończyły się ograniczenia, a Manufaktura może wrócić do organizowania dużych imprez, z których jest znana. I pierwszą taką imprezą masową, którą udało nam się zorganizować już bez ograniczeń, były 16. urodziny Manufaktury. Świętowaliśmy je razem z Lady Pank. Oni akurat obchodzili czterdziestolecie swojej obecności na scenie, my szesnastolecie. To było duże i bardzo radosne dla nas wydarzenie. Widać było, że ludzie rzeczywiście tego potrzebowali, tęsknili za takimi imprezami w Manufakturze. Tego dnia odwiedziło nas ponad sto tysięcy ludzi. To są takie wyniki jakie mieliśmy przed pandemią, kiedy organizowaliśmy duże koncerty i imprezy urodzinowe. Mamy powrót do czasów przedpandemicznych, do normalności i to bardzo cieszy. Przed nami lato, które będzie obfitować w wiele różnorodnych wydarzeń. Niemalże na każdy wakacyjny weekend mamy zaplanowane imprezy, które zapewnią łodzianom najlepszą rozrywkę. Nie sposób wymienić wszystkich, ale pojawią się chociażby imprezy sportowe jak zawody skimboardingu, rugby czy mistrzostwa piłki siatkowej na plaży. Z kolei w galerii odbędą się zawody squasha w randze Mistrzostw Polski. Niebawem ruszy plaża na rynku. Właśnie dopracowujemy specjalny program dla łodzian i dla turystów z regionu, na których bardzo liczymy.

Jakie wyzwania teraz przed Wami?

Wiemy, że w naszej branży szybko zmienia się percepcja i konkurujemy o czas naszych gości. Staramy się być takim miejscem, które ten czas najlepiej organizuje i daje największe możliwości. Goście Manufaktury mogą spełnić różne potrzeby: zrobić zakupy, zjeść w dobrej restauracji, spotkać się ze znajomymi czy spędzić czas z bliskimi w strefie rozrywki. To jest to, z czego Manufaktura jest znana od wielu, wielu lat i czujemy, że właśnie teraz możemy oddychać pełną piersią. Dodatkowo, realizujemy ważny dla nas program „Manufaktury Dobrej Energii”, którego celem jest z jednej strony zmniejszenie naszego śladu węglowego, a jednocześnie edukacja łodzian na temat zmian w środowisku i sposobów by im przeciwdziałać. W tym programie łączymy duże inwestycje, jak chociażby budowę 0,5 megawatowej instalacji solarnej na dachu galerii handlowej, z działaniami edukacyjnymi z lokalnymi instytucjami. Od kilku miesięcy współpracujemy blisko chociażby z MPO w Łodzi, Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Łodzi czy ZWIKiem. Wsparcie tego typu partnerów pozwala nam na różnorodne działania edukacyjne w zakresie ekologii i szeroko pojętej ochrony środowiska. Przed nami jednak kolejne wyzwanie, dotykające całej branży – rosnąca wciąż inflacja. Wzrost cen pozbawia Polaków poczucia stabilności, co może się negatywnie odbić nie tylko na centrach handlowych. Podobnie jak w przypadku pandemii, musimy pozostać elastyczni i na bieżąco reagować na zmiany zachodzące na rynku.

Rozmawiała: Katarzyna Łabuz

Właścicielem Manufaktury jest Union Investment Real Estate GmbH – wiodąca międzynarodowa firma inwestycyjna specjalizująca się w otwartych funduszach nieruchomości dla inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych. Model biznesowy Union Investment bazuje na ponad 50 latach doświadczeń w branży nieruchomości oraz eksperckim know-how w zakresie zarządzania aktywami. Obecnie Union Investment zarządza aktywami o wartości 32 miliardów euro w ponad 840 nieruchomościach komercyjnych i mieszkalnych o łącznej powierzchni ok. 8,4 mln. mkw.

Zarządca Manufaktury – APSYS – jest jednym z wiodących operatorów branży nieruchomości komercyjnych w Polsce i we Francji. Spółka realizuje działania w segmencie nieruchomości handlowych, projektach mixed-use, inwestycjach mieszkaniowych oraz w obszarze zarządzania powierzchniami biurowymi. Firma powstała w 1996 roku i działa jako inwestor, deweloper, agent ds. najmu, menadżer projektu oraz zarządca nieruchomości. Wszystkie projekty realizowane są zgodnie z ideą „Making cities vibe” – ożywiania przestrzeni miejskiej, kreowania wyjątkowych doświadczeń oraz dbania o zrównoważony rozwój miast. Apsys Polska łączy profesjonalizm z szacunkiem do tradycji, historii miejsca, jego otoczenia oraz odpowiedzialnością społeczną i ekologiczną. Biorąc pod uwagę specyfikę danej lokalizacji, tworzy innowacyjne projekty „szyte na miarę”, w harmonii z miastem i potrzebami jego mieszkańców, uwzględniające specyfikę danego miejsca, kontekst społeczny oraz środowisko naturalne.