[WYWIAD] Paweł Ciszek, Just GYM: Celujemy w miasta powyżej 60 tys. mieszkańców

W strategii na lata 2024 i 2025 znalazło się 50 otwartych obiektów i do tego stanu cały czas dążymy. Jeśli chodzi o populacje miast to niezmiennie celujemy w miasta powyżej 60 tys. mieszkańców – mówi w rozmowie z SCFNews | Retailnet Paweł Ciszek, Prezes Zarządu Just GYM.

Jaki był miniony rok dla sieci Just GYM? W jakiej kondycji jesteście i ile fitness klubów aktualnie działa?

W ciągu ostatnich lat rynek fitness i siłowni w Polsce znacznie się rozwinął. Wraz z rosnącym zainteresowaniem zdrowym stylem życia, coraz więcej osób decyduje się na regularne treningi w klubach fitness. W tym kontekście sieć Just GYM odgrywa znaczącą rolę, będąc liderem w segmencie automatycznych klubów otwartych 24 godziny na dobę. Dla nas ostatni rok był czasem bardzo intensywnego rozwoju naszej sieci. Zresztą ten rozwój trwa już od ponad siedmiu lat, stale otwierając nowe lokalizacje i przygotowując kolejne obiekty. Naszą pracą jest także nieustanne poszukiwanie nowych miejsc spełniających wymogi niezbędne do otwarcia klubu fitness. Na samym początku roku 2023 otworzyliśmy dwie nowe lokalizacje, a w ostatnim miesiącu roku kolejną, co daje nam łącznie 31 działających klubów na koniec roku 2023. w Efekcie zarządzamy dziś ponad 60 tys. mkw. w strukturze ogólnopolskiej.

Jakie są plany rozwoju sieci? W jakich miastach się pojawią nowe kluby i ile otwarć planujecie w najbliższym czasie?

Najbliższe otwarcie planujemy w marcu, w Lublinie przy ulicy Gęsiej w parku handlowym Węglin. Kolejne lokalizacje przygotowujemy do otwarcia jeszcze w pierwszej połowie bieżącego roku – na przełomie marca i kwietnia. Są to kluby w Lesznie w Galerii Goplana, Lubinie przy ulicy Jana Pawła II, w Tychach przy ulicy Oświęcimskiej oraz nasz trzeci klub w Warszawie przy ul. Broniewskiego.

Oprócz tych wymienionych projektów w przygotowaniu mamy takie miasta choćby jak Łódź, Częstochowa, Ruda Śląska i Szczecin, w których już trwają prace projektowe i budowlane. W planach na lata 2024 i 2025 znalazło się 50 otwartych obiektów i do tego stanu cały czas dążymy. Jeśli chodzi o populacje miast to niezmiennie celujemy w miasta powyżej 60 tys. mieszkańców.

Jakie są optymalne powierzchnie dla Just GYM? Czy format lokali się zmienia?

Wielkość powierzchni jest pochodną potencjału lokalizacji, którzy każdorazowo jest analizowany. Najczęściej jednak w dużych miastach wybieramy lokale o powierzchni około 2 tys. mkw. lub więcej, natomiast w mniejszych miastach wystarczają nam powierzchnie już od 1,4 tys. mkw. W naszym portfolio znajdują się również duże kluby powyżej 2,5 tys. mkw., jeśli widzimy dla nich lokalny potencjał.

Klub dzielimy zawsze na strefy treningowe ułatwiające klientom odnalezienie się w naszej przestrzeni. Nasze kluby czynne są przez 24/7, na co pozwala automatyzacja wejścia za pomocą odcisku palca. Nasi klubowicze nie muszą posiadać przy sobie żadnej karty członkowskiej ani żadnego dokumentu. Wystarczy skan palca aby wejść do klubu. Ważnym aspektem każdej lokalizacji jest ogólnodostępny parking.

Just GYM do tej pory rozwijał się w różnej wielkości miastach i współpracował w zakresie wynajmu powierzchni z różnymi podmiotami – w tym galeriami handlowymi – czy ta strategia będzie utrzymana? Czy Just GYM jest zainteresowany retail parkami, które teraz mocno zdominowały rynek handlowy?

Galerie i pasaże handlowe zazwyczaj są w stanie zaoferować wymagane przez nas powierzchnie. Na pewno zamierzamy utrzymać pozytywne relacje z właścicielami takich powierzchni, są to często atrakcyjne lokalizacje w okolicy osiedli mieszkalnych czy ważnych punktów na mapie miast.

Dodatkowo jako najemcy w galeriach możemy zaoferować naszym klientom bezpłatny parking przy samym klubie. Chcemy, aby nasi klienci mieli do nas wygodny dojazd oraz możliwość parkowania bezpośrednio w okolicy klubu. Obserwujemy też, iż dzisiejsi klienci klubów fitness wybierają obiekty w lokalizacjach typu retail park, gdyż dzięki ich technologii budowy oszczędzają czas, dostając się bezpośrednio do lokali z parkingu. Obiekty tego typu są też często lokalizowane w bliskiej odległości od miejsc zamieszkania w związku z ich mniejszą powierzchnią w porównaniu z klasyczną galerią.
Oczywiście finalnie najważniejsza staje się dla nas lokalizacja, a nie typ obiektu, gdyż to ona zwycięża w mocno konkurencyjnym otoczeniu.

Co wyróżnia sieć Just GYM na tle konkurencji?

Just GYM to sieć automatycznych klubów fitness, która pozwala na korzystanie z naszego klubu przez 24/7, także w dni wolne oraz święta. Nasze kluby wyposażamy w sprzęt najwyższej jakości, aby zagwarantować możliwie najlepszy stosunek jakości do ceny. Nasze kluby podzielone są na strefy treningowe, które umożliwiają początkującym klubowiczom odnalezienie się w naszej przestrzeni. Nasza oferta zawsze jest przejrzysta i nie stosujemy promocji z przysłowiową gwiazdką. Już od samego początku projekt nasz ma jasno określoną misję – promowanie zdrowego stylu życia i propagowanie wiedzy o pozytywnym wpływie ruchu na ciało i umysł. Firma wierzy, że trening regularny jest kluczem do utrzymania zdrowia na długie lata. Just GYM stawia również na zrównoważony rozwój i dbałość o środowisko naturalne. Wdrażając nowoczesne rozwiązania technologiczne, sieć dąży do redukcji zużycia mediów i tworzenia przyjaznych środowisku obiektów.

Jakich trendów można się spodziewać w branży fitness w nadchodzącym roku? Jaki
jest potencjał tej branży?

Na pewno będziemy obserwować dalej postępującą konsolidację rynku fitnessu. Małe lokalne siłownie nie są w stanie dorównać wielkości, ilości i jakości sprzętu oraz dostępności dużym sieciowych klubów fitness. Stąd mamy na rynku coraz mniejszą liczbę graczy, ale rośnie liczba otwartych obiektów w postaci klubów i centrów fitness. Dlaczego? Ponieważ od kilku lat rośnie także świadomość konsumentów na temat zdrowego stylu życia, coraz więcej osób starszych korzysta z siłowni, ale także młodzieży (16+) bo ta grupa już od najmłodszych lat miała zaszczepianą w głowie potrzebę dbania o swoje zdrowie. Fakt, że polskie społeczeństwo tyje najszybciej w Europie powoduje, że dostrzegamy potrzebę zmian, co widać w zmianach nawyków populacji. Dlatego uważam, iż następne lata powinny zmierzać do dalszej profesjonalizacji oferty w branży. Widzę też szansę na rozwój mniejszych formatów sieciowych zlokalizowanych w bliskiej odległości od klienta zwłaszcza w większych miastach.

Rozmawiała: Katarzyna Łabuz