Planujemy w tym roku uruchomić co najmniej 5 kolejnych pralniomatów Revolution na terenie trzech województw, i jest to nasz cel minimum. Natomiast rozwój uzależniony będzie od sukcesów negocjacyjnych z naszymi partnerami. Jeśli rozmowy zakończą podpisaniem umów o współpracy, to nie będzie niczego, co by nas hamowało w ekspansji sieci – mówi w rozmowie z redakcją retailnet.pl / SCF Łukasz Krzemieniewski, wyłączny przedstawiciel firmy Photo-Me na terenie Polski.
Francuska grupa Photo-Me od kilku lat z powodzeniem działa w Polsce udostępniając różnego rodzaju samoobsługowe urządzenia. Ostatnio firma testuje wolnostojące pralniomaty Revolution.
Łukasz Krzemieniewski: Tak, Od zeszłego roku rozwijamy w Polsce sieć samoobsługowych pralniomatów Revolution. To nowoczesne urządzenia, które zlokalizowane będą w łatwo dostępnych miejscach przy obiektach handlowych, hipermarketach i stacjach benzynowych. Nasze ekonomiczne i ekologiczne pralniomaty stanowią doskonałą usługę uzupełniającą dla wielu nieruchomości komercyjnych. Natomiast dla klientów korzystanie z urządzenia, to oszczędność czasu, pieniędzy i praktyczność obsługi, bo w jednym miejscu, w tym samym czasie mogą zrobić zakupy i skorzystać z pralni. W pralniomacie Revolution dostępne są dwie pralki automatyczne o pojemnościach 8 i 18 kg oraz suszarka 18 kg. Klienci w pralniomacie mogą wykonać pranie artykułów o dużych gabarytach takich jak kołdry, pierzyny, poduszki, zasłony, koce lub tradycyjnej odzieży. Proces czyszczenia artykułów trwa około 30 minut, a następnie odbywa się suszenie, które trwa standardowo 15 minut. Tym samy w trzy kwadransy mamy gotowe pranie, co jest zbieżne z czasem, jaki najczęściej poświęca się na zakupy w marketach spożywczych. Co istotne, klient ( dostanie na 5 min. Przed zakończeniem usługi ) informację o zakończeniu usługi otrzyma za pośrednictwem wiadomości SMS. Ponadto samoobsługowe pralniomaty Revolution są bezpiecznymi dla środowiska pralniami wodnym, w których wykorzystywane są typowe, jak na domowe warunki, środki czystości ( nie są to typowe środki, ponieważ nie zawierają mydła i to co Pan napisał, są ECO FRIENDLY- domowe środki absolutnie do takich nie należą). Ważnym elementem jest również konkurencyjność cenowa, bo przykładowo za pranie jednej kołdry w standardowej pralni płacimy od 39 zł za sztukę, a w przypadku pralniomatów Revolution za 34 zł (nie doprecyzowałem ceny, ponieważ pranie w dużej pralce kosztuje 30zł, natomiast opcjonalnie możemy dodać hipoalergiczny zmiękczacz w cenie 4zł (2 zł w przypadku małego prania) wypierzemy aż 4 kołdry, plus ewentualne koszty suszenia w wysokości 8 zł., co nam daje średnio 9,50zł za sztukę ( ze zmiękczaczem 10,50zł) i dodatkowo mamy gotowe pranie niemalże od ręki bez konieczności wracania po nie kolejnego dnia.
Gdzie można skorzystać z usługi pralniomatu Revolution?
W strategii spółki 2020 rok był testem dla pralniomatu w Polsce, bo uruchomiony został tylko jeden punkt w Warszawie. Dokładnie pierwszy pralniomat Revolution znajduje się na Bemowie, przy ul. Batalionów Chłopskich, tuż obok sklepu sieci Kaufland. Wydawałoby się, że montaż pierwszego tego typu pralniomatu w okresie zimowym i w dodatku znajdującego się na zewnątrz budynku, nie będzie najlepszym pomysłem … okazało się, że urządzenie spotkało się z bardzo dużym zainteresowanie, pomimo początkowych obiekcji ze strony klientów, którzy obawiali się obsługi pralniomatu, choć jest ona bardzo intuicyjna. Na samym urządzeniu znajdują się naklejki pomocnicze jak i tablet podpowiada co kolejno należy uczynić, a w skrajnych wypadkach można skorzystać z naszej infolinii technicznej czynnej przez całą dobę. Czas rozpoczęcia działalności wypadł w środku zimy a potem nastąpiła pandemia COVID-19 i wydawałoby się, że wybraliśmy bardzo zły moment … okazało się, że osiągnięte wyniki przez pralniomat Revolution przerosły nasze i tak już ambitne. Po roku działalności, pierwszego pralniomatu jesteśmy usatysfakcjonowani jego popularnością i z miesiąca na miesiąc zwiększającą się liczbą klientów, dlatego w 2021 roku planujemy rozwijać nasze usługi ze zdecydowanie większą odwagą. W tej chwili jestesmy na etapie negocjacji warunków z dwoma dużymi graczami zarządzającymi powierzchniami komercyjnymi. Rozpatrywane są lokalizacje w województwie łódzkim, mazowieckim i małopolskim.
PARTNER PORTALU
W jakich lokalizacjach najlepiej sprawdzą się pralniomaty: przy centrach handlowych, marketach, a może sklepach osiedlowych?
Większość wymienionych przez Pana lokalizacji jest w kręgu naszego zainteresowania. Natomiast galerie nie są dla nas kluczowe, bo większość tych obiektów w swojej ofercie posiada już pralnię. Bardziej celujemy w miejsca, gdzie nie ma usług pralniczych, a jest sporo klientów. Na przykład stacje benzynowe w pobliżu dużych osiedli mieszkaniowych, a także markety spożywcze typu Kaufland, Lidl, czy Biedronka, gdzie klient chodząc na zakupy spędza średnio 30-50 minut. Na pewno właściciele tych obiektów, poprzez dodanie usługi pralniomatów Reolution, mogą zyskać nowych klientów. Ponadto wolnostojące pralniomaty nie przekraczają powierzchnię 5 mkw., i można je łatwo ustawiać na parkingach czy też miejscach łatwo dostępnych.
Czy w Polsce jest duża konkurencja na rynku pralniomatów. Czy jesteście poniekąd prekursorem?
Jesteśmy bezwzględnie prekursorami. NIe ma innej firmy, która oferuje samoobsługowe pralniomaty stojące na zewnątrz budynków i są dostępne 24/7 dające możliwość zrobienia prania „ od ręki”
Newsletter SCF News
Obserwuj rynek centrów handlowych
Dołącz do ponad 7000 czytelników i otrzymuj codzienny, bezpłatny newsletter
A jak wygląda współpraca z właścicielami nieruchomości. Czy za wystawienie urządzenia na ich teren płacicie stały czynsz?
Z właścicielami, zarządcami powierzchni rozliczamy się na zasadzie procentowego udziału w obrocie.
Czy rok 2021 będzie przełomowy pod względem testowania i szerszego rozwoju nowego konceptu?
Absolutnie tak. Planujemy w tym roku uruchomić co najmniej 5 kolejnych pralniomatów Revolution na terenie trzech województw, i jest to nasz cel minimum. Natomiast rozwój uzależniony będzie od sukcesów negocjacyjnych z naszymi partnerami. Jeśli rozmowy zakończą podpisaniem umów o współpracy, to nie będzie niczego, co by nas hamowało w rozwoju sieci i instalacji kilkunastu pralniomatów Revolution w skali roku.
A jak może wyglądać skala sieci za 3 lata?
Tak jak wspomniałem, w tym roku zostanie zainstalowanych minimum kolejnych 5 urządzeń i jest to również cel na kolejne lata. W perspektywie kolejnych 3 lat planujemy również rozwijać sieć partnerską. Biorąc pod uwagę obecną sytuację związaną z COVID-19, jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o konkretnych liczbach, szczególnie w kontekście poszukiwania inwestorów.
Rozmawiał Wojciech Wojnowski