Rynek handlowy ma przed sobą przyszłość i wciąż może być satysfakcjonującym biznesem zarówno dla właścicieli, jak i najemców – mówi w rozmowie z Retailnet Grzegorz Mroczek, wiceprezes CREAM Property Advisors.
Przedstawiciele CREAM Property Advisors będą obecni na targach SCF Spring 2022 pełnym składem leasingowym z nowymi projektami i ofertą inwestycyjną.
Jaki był, Pana zdaniem, pierwszy kwartał 2022 na rynku handlowym?
Handel w galeriach wraca do zdrowia po zapaści spowodowanej lockdownami. Odwiedzalność jest lekko niższa niż przed pandemią, ale obroty osiągają poziom z roku 2019. Jeśli chodzi o parki handlowe, realizują one stabilne obroty, a informacje z rynku wskazują, że sektor jest nadal atrakcyjny, chociażby dla nowych graczy budujących portfolio tego typu nieruchomości. Pierwszy kwartał przyniósł, niestety, wojnę w Ukrainie, co znów wprowadziło niepewność wśród konsumentów, nerwowość na rynkach finansowych i doprowadziło do wzrostu cen oraz dalszego wzrostu inflacji. Wiele firm handlowych, również rodzimych, wycofało się z Rosji, a co za tym idzie – zmienia się nieco układ ich sieci sprzedaży. Siły skierowane na rynki wschodnie zostaną zapewne przekierowane na inne obszary, dlatego mogą zyskać polskie galerie, które docelowo staną się nowymi punktami handlowymi dla wielu marek, które w obawie przed utratą obrotów będą się starały choć w jakimś stopniu je odrobić. To akurat pozytywny aspekt, który być może da wielu lokalizacjom impuls do uatrakcyjnienia oferty i powalczenia o klienta.
W jakim stopniu wybuch wojny w Ukrainie wpływa na rynek handlowy? Czy można mówić o jakichś pozytywach w takiej sytuacji?
PARTNER PORTALU
Wojna to straszna rzecz i jestem daleki od zbijania na niej kapitału. Jednak jeśli chodzi o jej wpływ na rynek handlowy, to jak każdy kryzys, może okazać się szansą. To prosta ekonomia – nagle w Polsce pojawiło się 2,5 mln nowych konsumentów. Oni będą musieli się tu wyżywić, ubrać, znaleźć pracę lub podjąć jakąś aktywność zawodową, co będzie czynnikiem pobudzającym konsumpcję i nakręcającym gospodarkę. Nagłe zwiększenie obrotów w sklepach spożywczych, dyskontach, drogeriach, salonach kosmetycznych, czy punktach gastronomicznych jest już faktem. Jak długo to zjawisko się utrzyma i czy pozwoli rynkowi handlowemu odbudować się po pandemii – tego na razie nie sposób dokładnie ocenić. Liczymy jednak, że branża weźmie głębszy oddech.
Jakie nadzieje wiąże Pan z wejściem na rynek nowych najemców, jak np. dm czy NKD?
To oczywiście bardzo pozytywna wiadomość i liczę, że to dopiero początek. W ubiegłych latach widzieliśmy kilka wycofujących się marek, dziś obserwujemy, że wiele zagranicznych sieci uważa Polskę za rynek atrakcyjny. Handel potrzebuje konkurencji. Tort jest wystarczająco duży dla wszystkich – a kto będzie lepszy zagarnie jego większą część. NKD będzie z pewnością wybierać lokalizacje w parkach handlowych, ale dm może zwiększyć ofertę także galerii handlowych.
Czy rynek handlowy ma szansę w najbliższym czasie przezwyciężyć złą passę? Co może być katalizatorem pozytywnych zmian – rynek inwestycyjny, redevelopment, ponowny rozkwit handlu stacjonarnego?
Newsletter SCF News
Obserwuj rynek centrów handlowych
Dołącz do ponad 7000 czytelników i otrzymuj codzienny, bezpłatny newsletter
Ostatnie transakcje zakupu centrów handlowych świadczą o tym, że inwestorzy widzą potencjał dla nieruchomości handlowych, również starszych. Część z nich uda się z pewnością zmodernizować, odświeżyć, zmienić ofertę na bardziej dostosowaną do potrzeb klientów czy też wprowadzić tam nowe funkcje. Rynek centrów handlowych będzie się zatem zmieniał i dopasowywał do warunków. Pamiętajmy, że jest to branża dojrzała, bardzo konkurencyjna, dlatego w coraz większym stopniu liczą się nowe lotne rozwiązania, kreowanie modnych trendów chwytających na nowo klientów za serce, zupełnie nowe rozwiązania marketingowe. Ważne jest także, aby najemcy stworzyli w salonach stacjonarnych ofertę komplementarną do zakupów internetowych, których rozwój znacznie przyspieszył w czasie pandemii.
CREAM Property Advisors jest na rynku określany jako agencja butikowa – co to oznacza dla portfolio zarządzanych przez Was obiektów i Waszych klientów?
Obecnie zatrudniamy w grupie 65 osób – niewiele w stosunku do największych graczy rynku, ale jednocześnie pozwala nam to dostarczać prawdziwą jakość i budować wartość powierzonych nam nieruchomości w połączeniu z filozofią agile – szybkiej, dynamicznej organizacji mającej wypracowane rozwiązania na wyzwania rynku. Jestem z tego bardzo dumny. Dla każdego obiektu jesteśmy gospodarzami, bo kierujemy się dewizą: myślenie właścicielskie – doświadczenie inwestorskie – podejście eksperckie. Wielu naszych klientów z nami zarobiło, zarabia i będzie zarabiało.
Na targach SCF Spring 2022 będziecie Państwo obecni pełnym składem. Jakie projekty zaprezentujecie?
Tak. Oprócz mnie i szefa działu leasingu – Michała Małeckiego – na targach pojawią się nasi eksperci: Marta Jezierska, Joanna Bieniek, Andrzej Bobowiec. Będziemy rozmawiać o współpracy przy wielu projektach, które mamy zaszczyt reprezentować: Galeria Jeziorak w Iławie, Galeria Echo w Pabianicach, Galeria Indomo w Lubinie, Galeria Świdnicka, Pasaż Świętokrzyski w Kielcach, Galeria Nowy Świat w Rzeszowie, Tarasy Grabiszyńskie we Wrocławiu, Galeria Bemowo w Warszawie, Galeria Askana w Gorzowie Wlkp., Galeria Tarnovia w Tarnowie, park handlowy Dor Plaza w Częstochowie, PH Eden Zgorzelec, Aldi Sopot i wiele innych. Zapraszamy do spotkań i rozmów, bo mamy wiele ciekawych tematów do poruszenia zarówno w kwestiach wynajmu powierzchni, jak również transakcji inwestycyjnych.