Newsletter SCF News
Dołącz do 7000 odbiorców!

[WYWIAD] Anna Polak, Master Management Group: 99% naszego portfela jest wynajęte na długoterminowe umowy

Budujemy 100-procentowy jakościowo portfel najemców, dobrze skrojony do każdej lokalizacji, na miarę oczekiwań klientów i potencjału danego miejsca. To pozwala naszym najemcom wypracowywać satysfakcjonujące obroty, a klientom czerpać zadowolenie z zakupów – mówi w rozmowie z Retailnet Anna Polak, Head of Leasing, Master Management Group

Master Management Group weszło w 2023 rok z poziomem najmu sięgającym blisko 99 procent w całym portfolio obiektów handlowych w Polsce. Które wydarzenia w obszarze leasingu były dla Grupy najważniejsze?

Myślę, że kluczem do tego sukcesu jest fakt, że konsekwentnie i nieustannie pracujemy nad optymalizacją tenant mixu centrów MMG. Naszym celem jest efektywne i maksymalne wykorzystanie przestrzeni całej strefy zakupowej, tak aby wizyty w naszych galeriach zaspokajały oczekiwania mieszkańców i podnosiły wartość samych obiektów. W pełni wykorzystujemy potencjał działek. Na przykład, w najbliższym czasie do oferty Galerii Różanej dołączy restauracja KFC – jako wolnostojący obiekt Drive Thru. Trwają też negocjacje z grupą AmRest odnośnie innych lokalizacji.

Jeśli mowa o kluczowych zmianach w obszarze leasingu naszych galerii, to wymieniłabym tu sfinalizowane w ostatnim czasie nowe umowy najmu z grupą LPP na łączną powierzchnię 4113,27 mkw. W tym roku, w Kutnie w nowej odsłonie zaprezentują się marki Reserved, Cropp i House. W kolejnym roku w Ełku, w nowych konceptach pojawią się Reserved , Reserved Kids i Mohito.

R E K L A M A

Wielu naszych najemców decyduje się na powiększanie i remodeling istniejących salonów i bardzo nas to cieszy. To bardzo ważny element strategii leasingowej dla obiektów, które w naszym portfolio funkcjonują już kilka lat. Ponadto, w ostatnim czasie, do portfolio najemców w Ciechanowie, Kutnie i Ełku dołączyła marka OCHNIK, która wzmocniła ofertę wyższego segmentu dla bardziej wymagających klientów.

Jednym z czołowych wydarzeń dla klientów centrów z portfolio MMG, na lokalnych rynkach w Kutnie, Ełku i Oświęcimiu – okazał się debiut perfumerii Douglas. Popularna marka została bardzo entuzjastycznie przyjęta przez mieszkańców, zyskując tłumy odwiedzających. Perfumerie zadebiutowały na łącznej powierzchni 500 m2. Wprowadzane przez nas do portfela centrów nowe marki, wzmacniają nasz tenant mix i przyciągają nowych klientów.

Jaki jest Pani przepis na sprawne zarządzanie procesem leasingu w dzisiejszych czasach?

Wynikiem sprawnego procesu leasingowego jest zróżnicowany tenant mix, dobre relacje z najemcami i długoterminowe zabezpieczenie powierzchni handlowych. Kluczowa jest więc znajomość rynku pod kątem potrzeb najemców, ich aktualnych konceptów i strategii rozwoju. Ta wiedza pozwala nam z wyprzedzeniem zaplanować zmiany w obiektach polegające na powiększeniu lokali, relokacji czy zastąpieniu marek nierokujących.

Działy leasingu w centrach handlowych muszą sprostać także zmieniającym się nawykom zakupowym. Takie zjawisko obserwujemy już od pandemii. Jak MMG reaguje na te zmiany?

Istotnie, inflacja oraz sytuacja geopolityczna wymusiła zmianę nawyków zakupowych Polaków. Wraz z inflacją wzrosła popularność sklepów dyskontowych, które oferują atrakcyjne ceny. Taka oferta znalazła odzwierciedlenie również w części naszych projektów. W roku 2021 przebudowaliśmy centrum w Ciechanowie. Powstały nowe lokale z wejściami z zewnątrz, dedykowane najemcom tej właśnie branży. Już niebawem ofertę handlową dodatkowo wesprzemy jedną z największych sieci dyskontowych, jaką jest Biedronka.

Równolegle wzbogacamy i ulepszamy ofertę galerii handlowych o nowe marki modowe i remodelling istniejących konceptów. Projekty hybrydowe, tj. tradycyjna galeria z pasażem, połączona z retail parkiem, w których jest dostępna zróżnicowana oferta – doskonale się sprawdzają. Klient może zrobić zakupy w komfortowych warunkach i ma dostępny pełen asortyment produktów, jak i usług w zasięgu ręki.

Odpowiedzią na te zróżnicowane potrzeby zakupowe klientów ma być nowy projekt MMG – Brama Jury w Zawierciu. Czym się będzie wyróżniał ten obiekt?

Konsekwentnie dywersyfikujemy nasze portfolio, stąd chęć stworzenia nowej lokalizacji zakupowej w Zawierciu. Będzie to pierwszy, nowoczesny obiekt handlowo-usługowo-rozrywkowy w mieście i okolicy. Powstanie na bazie parterowego budynku z wygodnym parkingiem na zewnątrz.

Brama Jury w Zawierciu jest odpowiedzią na potrzeby mieszkańców miasta oraz okolicznych miejscowości. To projekt, który zaoferuje około 15 000 m2 powierzchni handlowej, na której znajdzie się ok. 30 sklepów znanych marek modowych, w tym supermarket oraz pierwsze nowoczesne, 4-salowe kino.

Na jakim etapie jest ta inwestycja i jakich najemców chcecie zaprosić do współpracy?

Jesteśmy w trakcie pozyskiwania pozwolenia na budowę. Planowany start budowy to być może jeszcze ten rok lub początek 2024. Otwarcie planujemy na przełom 2024 i 2025 roku. Natomiast jeśli chodzi o najemców, to na pewno będzie to mix znany już z naszych lokalizacji w Ciechanowie i w Ełku. Część obiektu będzie dedykowana znanym markom i tu planujemy wprowadzić sklepy należące do polskiej znanej grupy odzieżowej. Marki modowe sieci odzieżowych chętnie rozwijają się w mniejszych miastach, gdzie klienci są lojalni i chętnie odwiedzają sklepy stacjonarne. Dlatego ten projekt ma szanse na bardzo dobre przyjęcie przez rynek.

Oprócz tego w zawierciańskiej galerii, pojawią się salony jubilerskie, kosmetyczne, sklepy dyskontowe oraz oczekiwane przez mieszkańców kino, które może okazać się kluczowym elementem dla sukcesu projektu. Koncept jest dobrze przemyślany i zgodny z obecnymi trendami.

Jakie wyzwania stoją teraz przed Wami?

Myślę, że są to przede wszystkim kwestie związane ze zmianami zachodzącymi na rynku i umiejętnością reagowania na nie. Z jednej strony zauważamy, że klienci są bardzo wrażliwi na cenę, a z drugiej strony też widzimy, że są bardzo lojalni, zwłaszcza w mniejszych aglomeracjach. Lokalność nigdy nie miała tak dużego znaczenia jak dziś, zarówno w kontekście działań aktywizujących społeczność, jak i oferty zaspokającej podstawowe potrzeby konsumentów. Dlatego nie możemy ich zawieść.

Nasza strategia polega również na ciągłym śledzeniu działań naszych najemców, co pozwala nam na planowanie zmian w istniejących obiektach. Jako wynajmujący, mamy na uwadze, że oferta nowych marek na rynku polskim jest ograniczona. Kontynuujemy współpracę z najemcami, których już znamy i którzy sprawdzili się w naszym portfolio. To dla nas bezpieczne rozwiązanie, ponieważ możemy przenieść mix najemców, którzy odnieśli sukces w naszych działających lokalizacjach, do zaplanowanych projektów.

Powiedziała Pani, że z uwagą śledzicie zachowania najemców, by lepiej odpowiadać na ich potrzeby. Jak układa się Wam ta współpraca z sieciami handlowymi?

Relacje z najemcami stawiamy na pierwszym miejscu. Bardzo dbamy o tą współpracę i utrzymujemy ją na partnerskim poziomie. W czasie pandemii wspieraliśmy naszych najemców, a teraz widzimy, że oni chcą współpracować z nami. Naszą przewagą jest szybkość podejmowania decyzji – jesteśmy w stanie odpowiedzieć na zapytania najemców w ciągu jednego dnia, co pozwala nam szybko zabezpieczyć odpowiednie lokale dla nich i sprawnie zaplanować tenant mix.

Czego Wam życzyć?

Utrzymania takich wyników jak w ostatnim czasie. Ufają nam biznesowo duże marki sieciowe, co jasno pokazuje doświadczenie minionego roku, z kontraktami z Douglas, Ochnik, grupą LPP czy KFC. Budujemy 100-procentowy jakościowo portfel najemców, dobrze skrojony do każdej lokalizacji, na miarę oczekiwań klientów i potencjału danego miejsca. To pozwala naszym najemcom wypracowywać satysfakcjonujące obroty, a klientom czerpać zadowolenie z zakupów. Ważne jest, że 99% naszego portfela jest wynajęte na długoterminowe umowy. Dbamy o to, aby reagować wcześniej na wygasające umowy i oby takie wyniki były zawsze.

Rozmawiała: Katarzyna Łabuz