KiK – jedna z najdynamiczniej rozwijających się sieci dyskontów niespożywczych w Polsce – obecnie prowadzi ponad 460 sklepów stacjonarnych. Ubiegły rok był pełen kroków milowych, jeśli chodzi o ekspansję tego value reatilera na rodzimym rynku. O planach i wyzwaniach sieci na 2024 rok SCF News | Retailnet.pl rozmawia z Janem Skowronem, dyrektorem zarządzającym sieci salonów KiK.
KiK zbliża się do otwarcia 500. sklepu w Polsce. Jak wyglądała Państwa ekspansja na przestrzeni tych blisko 12 lat od debiutu na polskim rynku?
Miniona dekada to czas wielu zmian, zarówno na rynku, jak i w oczekiwaniach klientów. Mimo to, nasze podejście, które w tym roku będzie świętować swoje 30-lecie, okazuje się być uniwersalne i doskonale sprawdza się po dziś dzień. Chodzi oczywiście o stawianie klienta w centrum działań. Mamy to wręcz zaszyte w DNA marki, bo sama nazwa „KiK” to akronim od słów „Kunde ist König”, czyli Klient jest Królem. Od początku zależało nam na tym, by być blisko naszych klientów i oferować im łatwy dostęp do produktów z atrakcyjną relacją jakości do ceny.
Przez ponad 10 lat realizowaliśmy to podejście przede wszystkim poprzez działania ekspansyjne, a od maja zeszłego roku dużym wsparciem w tym zakresie jest nasz sklep internetowy. Nie spoczywamy jednak na laurach i działamy dalej. Na horyzoncie mamy osiągnięcie magicznej liczby 500 sklepów, jednak traktujemy to jedynie jako kolejny krok na drodze do dalszego sukcesu w Polsce. Nasze plany rozwojowe są znacznie ambitniejsze w perspektywie średnio-terminowej.
Sieć KiK jest obecna w różnych formatach, takich jak galerie handlowe czy retail parki. Proszę opowiedzieć o strategii wyboru lokalizacji dla nowych sklepów KiK. Jak ona się zmieniała? Jak wygląda teraz?
PARTNER PORTALU
Przede wszystkim nie działamy w próżni. Rynek nieruchomości komercyjnych wygląda dzisiaj inaczej niż 12 lat temu. Częściowo wpłynęła na to pandemia, ale jeszcze przed 2020 rokiem wiele mówiło się o tym, że centra handlowe transformują się w kierunku centrów społecznych. Z drugiej strony obserwujemy rozwój dużych osiedli, przy których bardzo często pojawiają się centra typu convenience. I chociaż nasze sklepy wciąż znajdują się w galeriach handlowych, to mniejsze obiekty, uruchamiane w pobliżu nowoczesnych bloków czy w okolicy dużych marketów spożywczych są tym, co mocno wpisuje się w naszą filozofię działania.
Klient KiK ceni swój czas i pieniądze. Chcemy, by w obrębie tych około 500 mkw. mógł zaspokoić jak najwięcej swoich potrzeb. W KiK można kupić ubrania dla całej rodziny, ozdoby do domu, AGD, zabawki dla czworonogów, prezenty dla dzieci i wiele innych. Nasz doświadczony dział ekspansji każdorazowo analizuje daną lokalizację, by znaleźć miejsce, w którym będziemy mogli być blisko naszych klientów.
Jakie są główne wyzwania związane z ekspansją sieci sklepów KiK w Polsce? Czy istnieją specyficzne kryteria, jakie muszą spełniać nowe lokale?
Wciąż dynamicznie się rozwijamy, więc poszukujemy wielu lokali. Jednocześnie weryfikujemy dane i nie boimy się podejmować trudnych decyzji, jeśli któraś z lokalizacji nie spełnia po czasie naszych oczekiwań. Analizujemy każdą potencjalnie atrakcyjną przestrzeń, ale naturalnie mamy pewne wytyczne, których staramy się trzymać. Salony handlowe powinny mieć od 450 mkw. do ok. 600 mkw. powierzchni sprzedażowej. Wszystko po to, abyśmy mogli zapewnić wygodę kupującym oraz zrealizować nasz koncept aranżacyjny, zakładający intuicyjne powiązanie poszczególnych grup asortymentowych.
Newsletter SCF News
Obserwuj rynek centrów handlowych
Dołącz do ponad 7000 czytelników i otrzymuj codzienny, bezpłatny newsletter
Oczywiście ważna jest duża witryna, a dodatkowym atutem jest możliwość zewnętrznej ekspozycji towaru. Jeśli chodzi o komfort klientów KiK i ich pozytywne doświadczenia, to przy wyborze lokalizacji kierujemy się również dostępnością miejsc parkingowych. Musi być ich co najmniej 15.
Uruchomienie pierwszego Centrum Dystrybucji KiK w Polsce jest kluczowym krokiem dla sieci. Jakie są główne cele i korzyści związane z tą inwestycją? Jakie będą funkcje i wpływ na logistykę dystrybucji?
Otwarcie pod koniec ubiegłego roku Centrum Dystrybucji KiK w Rabowicach pod Swarzędzem to zdecydowanie kolejny krok milowy w historii rozwoju sieci w Polsce. Ten nowoczesny, wydajny, a także optymalnie usytuowany hub logistyczny ma powierzchnię 40 tys. mkw. i pozostaje do wyłącznej dyspozycji naszej firmy. Jest to przełomowa inwestycja, ponieważ zatowarowanie polskich sklepów stacjonarnych odbywało się dotychczas z magazynów centralnych w Niemczech.
Wraz z uruchomieniem obiektu w Rabowicach znacząco skróciliśmy całą ścieżkę dystrybucji, co pozytywnie przekłada się na płynność, czas i koszty dostaw. Co ważne, towary do Swarzędza są dostarczane pociągami, więc na tym etapie opieramy się na energii elektrycznej, co jest znacznie korzystniejsze dla środowiska niż transport ciężarowy. To wydarzenie niezwykle ważne z naszej perspektywy, ale jego rezultaty odczują też nasi klienci – uruchomienie Centrum Dystrybucji pozwoli nam poszerzyć i tak już bardzo bogatą ofertę produktową, a w niedalekiej przyszłości stanie się wsparciem dla dynamicznie rozwijanego przez nas e-commerce.
Rok 2023 upłynął dla KiK pod znakiem rozszerzenia działalności – sklep internetowy, aplikacja i program lojalnościowy myKiK. Jak klienci zareagowali na te nowości?
Przyszło nam żyć w bardzo ciekawych i dynamicznych czasach, szczególnie jeśli chodzi o rozwój technologiczny. Chcąc zaoferować klientom jak najlepsze doświadczenia, warto sięgać po różne rozwiązania, także poza obszarem sklepu. W ubiegłym roku uruchomiliśmy nasz sklep internetowy oraz wdrożyliśmy program lojalnościowy i aplikację myKiK. Każde z tych rozwiązań z sukcesem działało już w Niemczech, ale reakcja klientów w Polsce przeszła nasze najśmielsze oczekiwania.
Zaledwie w 4 miesiące do naszego programu lojalnościowego dołączył milion osób! Dzisiaj, czyli trochę ponad pół roku od startu programu mamy już ponad 1.500.000 użytkowników i ta liczba stale rośnie – to świetna motywacja do dalszego działania! Sklep internetowy był długo wyczekiwany przez naszych klientów, chociaż zdecydowaliśmy się na ten ruch jako pierwszy brand z grona dyskontów niespożywczych w Polsce.
E-commerce stanowi idealne uzupełnienie naszych działań ekspansyjnych – jeśli ktoś w swoim bliskim sąsiedztwie jeszcze nie ma KiKa lub dany artykuł jest niedostępny w najbliższym sklepie, wtedy klienci chętnie korzystają z naszego sklepu online. Nie wspominając o działaniach w mediach społecznościowych i aktywnościach w ramach naszego profilu lub działań z influencerami – z łatwością możemy zlinkować inspirację z konkretnymi produktami w naszym sklepie online. Nasi klienci bardzo doceniają jeszcze większy komfort zakupów.
Jakie są kluczowe elementy, które wyróżniają KiK spośród innych sieci value retailers na rynku polskim?
Z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że wizytówką sieci KiK jest nieustanne oferowanie najlepszej na rynku relacji jakości do ceny w produktach tekstylnych oraz tzw. non-food, a także wzmacnianie doświadczeń i budowanie relacji z klientami na wielu różnych płaszczyznach. Od sklepów stacjonarnych, poprzez sklep internetowy i rozbudowę aplikacji, skończywszy na komunikacji w social mediach i influencer marketingu.
Działamy omnichannelowo, dzięki czemu jesteśmy w stanie szybko analizować i odpowiadać na potrzeby konsumentów. Nie tylko dbamy o tych, którzy już są z nami, ale dążymy także do poszerzenia naszej bazy klienckiej. Myślę tu na przykład o zrealizowanych w 2023 roku dwóch odsłonach międzynarodowej kampanii „Więcej niż się spodziewasz”. Zależało nam na tym, by pokazać szerokość naszego asortymentu i zaprezentować nieoczywiste produkty z naszej oferty.
Ludzie są dla nas bardzo ważni – zarówno klienci, jak i zespół, którzy tworzy KiK Polska. To na naszych pracownikach w dużej mierze spoczywa odpowiedzialność budowania wizerunku marki i relacji z klientami. W tym roku znów otrzymaliśmy wyróżnienie „Top Marka”, które jest przyznawane właśnie przez klientów, a to traktujemy jako podwójny sukces. Wiemy, jak ważny jest rozwój naszych pracowników i liderów, dlatego prowadzimy nasz wewnętrzny program edukacyjny, skierowany do kierowników sklepów i ich zastępców – Akademia KiK Star. Za nami już kilka udanych edycji, a wkrótce ruszamy z kolejną jej odsłoną.
Czy planowane są nowości w ofercie produktowej sklepów KiK
w najbliższym czasie? Czy firma zamierza wprowadzić jakieś specjalne inicjatywy promocyjne lub programy lojalnościowe?
Ogromny sukces programu myKiK to duży motywator, ale i wyzwanie, by utrzymać zainteresowanie naszych klientów. Wiemy również, że mamy potencjał na dalszy rozwój i jeszcze większą liczbę użytkowników. Dlatego raczej skupimy się na ewentualnym rozwijaniu programu lojalnościowego i aplikacji myKiK.
W drugiej połowie 2024 roku planujemy uruchomić obsługę dystrybucyjną zakupów internetowych przez nowo otwarte centrum w Rabowicach. Usprawni to nasze działania e-commerce zarówno w aspekcie dostaw, jak i zwrotów. Skorzystają na tym klienci KiK, ponieważ czas wysyłki zamówień skróci się nawet dwukrotnie.
Jakie są główne wartości i filozofia biznesowa KiK? Jakie są kluczowe priorytety i cele strategiczne dla sieci w najbliższych latach?
Jeśli miałbym zamknąć naszą misję biznesową w jednym słowie, to byłoby nim słowo „klientocentryzm”. Jako value retailer oferujemy produkty, które prezentują atrakcyjną relację jakości do ceny. Stale niska cena jest wpisana w naszą filozofię i stanowi swego rodzaju obietnicę – to wartości, które przyświecają nam od początku i nie zamierzamy ich zmieniać. Co najwyżej możemy je realizować na to coraz to nowsze sposoby. Jest to możliwe dzięki zespołowi KiK. Ogromnie cieszy mnie fakt, że są w nim osoby, które pracują w KiK od samego początku. Jest także bardzo szerokie grono ludzi ze stażem zawodowym 5 czy 10 lat, a obok nich ludzie, które dopiero co do nas dołączyli. Tak zróżnicowany team, który pracuje ze sobą ramię w ramię to ogromna wartość. Mam nadzieję, że w kolejnych latach utrzymamy i umocnimy te partnerskie relacje. Nie boję się zaryzykować stwierdzenia, że gdyby nie nasz – liczący blisko 3.000 osób – zespół, nie bylibyśmy w miejscu, w jakim obecnie się znajdujemy.
Największe wyzwania dla sieci KiK na nadchodzący rok?
Wiele zostało powiedziane już wcześniej. Na pewno chcemy utrzymać dotychczasowy kierunek rozwoju, bo przynosi on bardzo dobre rezultaty i spotyka się pozytywnym odzewem ze strony konsumentów i rynku. Wierzę w to, że to będzie dla sieci KiK i naszych klientów udany rok, pełen nowości oraz pozytywnych wrażeń i niespodzianek i mam nadzieję, że za rok o tej porze z równie dużym entuzjazmem będę mógł podsumować 2024 rok.
Rozmawiała: Katarzyna Łabuz