Sprzedaż osiągnęła rekordowy poziom 660,5 mln EUR w trzecim kwartale. EBITDA wyniosła 111,2 mln EUR, co oznacza marżę na poziomie 16,8%. Na koniec kwartału AmRest prowadził 2 110 restauracji, po otwarciu 16 nowych lokali. W trzecim kwartale polska część biznesu zanotowała silny, 8,7-procentowy wzrost przychodów, który znalazł się w czołówce wyników całej Grupy.
W okresie od lipca do września AmRest osiągnął rekordowe 660,5 mln euro przychodów, co oznacza 3,5-procentowy wzrost rok do roku po wyłączeniu wpływu działalności zdekonsolidowanych. EBITDA wyniosła 111,2 mln euro, co przełożyło się na marżę na poziomie 16,8 proc. Sieć Grupy liczyła na koniec kwartału 2 110 restauracji, a sprzedaż cyfrowa przekroczyła 60 proc. ogółu zamówień.
Polska wśród liderów wzrostu
Kluczowe znaczenie dla kondycji AmRest ma region Europy Środkowo-Wschodniej, a w nim – Polska, będąca jednym z największych i najbardziej perspektywicznych rynków Grupy. W trzecim kwartale polska część biznesu zanotowała silny, 8,7-procentowy wzrost przychodów, który znalazł się w czołówce wyników całej Grupy. Lepszy rezultat osiągnęły jedynie Węgry, notując 10,3 proc. wzrostu.
Polska pozostaje tym samym rynkiem, który w największym stopniu ciągnie wyniki segmentu CEE – regionu odpowiadającego za ponad 63 proc. całkowitych przychodów AmRest. Na tle spowolnienia konsumpcji i ostrożności zakupowej Polaków wynik ten pokazuje siłę marek AmRest oraz skuteczność wdrażanych działań.
Firma kontynuowała w Polsce strategię koncentrującą się na wartości dla klienta – od atrakcyjnych cenowo ofert, przez promocje pakietowe, po rozwój kanałów cyfrowych, które w polskich restauracjach odgrywają wyjątkowo dużą rolę. Popularność kiosków samoobsługowych oraz aplikacji mobilnych w polskim sektorze gastronomicznym sprzyjała także dalszemu wzrostowi sprzedaży cyfrowej.
Wyzwania rynkowe nie spowalniają polskich wyników
Otoczenie makroekonomiczne, zarówno w Polsce, jak i w całej Europie, pozostawało wymagające. Słabnąca pewność konsumentów, rosnące koszty życia oraz presja cen surowców – zwłaszcza wołowiny i drobiu – ograniczały dynamikę wydatków na gastronomię. Mimo tego polski rynek wykazał się wyjątkową odpornością, potwierdzając znaczenie elastycznej polityki cenowej oraz dopasowanych ofert.
AmRest podkreśla, że trudniejsze otoczenie traktuje jako okazję do budowania lojalności klientów i wzmacniania pozycji marek. Działania w Polsce są tu jednym z najbardziej udanych przykładów – nie tylko stabilizują wyniki finansowe, lecz także tworzą solidną bazę pod przyszły wzrost.
CEE – region napędzany przez Polskę
Wyniki całego segmentu Europy Środkowo-Wschodniej potwierdzają dominującą rolę polskiego rynku. Przychody regionu wzrosły w III kwartale o 7,8 proc. do 421,4 mln euro, a EBITDA osiągnęła 86,1 mln euro, co przełożyło się na marżę ponad 20 proc. Po wyłączeniu wpływu jednorazowych zwrotów z 2024 roku, segment odnotował 1,3-procentowy wzrost EBITDA.
Na koniec kwartału sieć AmRest w regionie liczyła 1 255 restauracji – część z nich to lokale działające w Polsce, która pozostaje jednym z największych rynków operacyjnych w Grupie.
Pozostałe rynki w cieniu Środkowej Europy
W Europie Zachodniej wyniki były zróżnicowane. Niemcy notowały stabilny wzrost, Hiszpania utrzymywała poziomy sprzed roku, natomiast Francja zmagała się z pogorszeniem nastrojów konsumenckich i spadkiem przychodów o 13,8 proc. W Chinach sprzedaż spadła w ujęciu nominalnym o 10,3 proc., co jest efektem trudnego otoczenia makroekonomicznego i globalnego spowolnienia wydatków.
Patrząc szerzej na wyniki roku, AmRest utrzymuje stabilną pozycję finansową – skumulowana EBITDA po trzech kwartałach wyniosła 300,7 mln euro, a zadłużenie pozostało pod kontrolą, z wskaźnikiem na poziomie 2,1x.
