PSNPH: Sąd zasądził ponad 100 tys. zł dla Najemcy od Galerii Handlowej

Polskie Stowarzyszenie Najemców Powierzchni Handlowych (PSNPH) zwraca uwagę na przełomowy, prawomocny wyrok Sądu Apelacyjnego, przyznający najemcy ponad 100 tys. zł od galerii handlowych w związku z nieuczciwymi praktykami w obliczaniu kosztów wspólnych. To pierwszy wyrok nakazujący zwrot Najemcy nienależnie pobranych opłat wspólnych przez Wynajmującego.

„W najnowszym wyroku Sąd Apelacyjny w Warszawie nakazał Galerii zwrot Najemcy nieprawidłowo pobranych kosztów wspólnych w łącznej kwocie ponad 100 tys. złotych. To niezmiernie ważny, wręcz przełomowy wyrok – który pokazuje, że jest szansa dla najemców borykających się z nieuczciwymi praktykami w umowach najmu lub nieprawidłowymi rozliczeniami kosztów wspólnych. Najemcy spotykają się z tego typu działaniami od wielu lat. Od początku staliśmy na stanowisku, że wszelkie obniżki opłat, czy preferencyjne warunki jakie wynajmujący proponuje wybranym podmiotom, powinny być elementem wyłącznie jego planu biznesowego. Przenoszenie tego kosztu na innych najemców jest niezgodne z etyką biznesową, a także narusza prawo, jak potwierdził Sąd Najwyższy. Oczekujemy, że wynajmujący zastosują się do tego wyroku – wprowadzą zmiany w umowach z najemcami oraz w rozliczeniach z najemcami. Nieuczciwe praktyki w różnych obszarach są od lat stosowane przez wynajmujących. Właśnie dlatego zależy nam na prawidłowym rozłożeniu ryzyk każdej ze stron, zarówno w umowach, jak i stosunkach biznesowych” – mówi Katarzyna Marczuk, rzecznik Polskiego Stowarzyszenia Najemców Powierzchni Handlowych (PSNPH).

Sąd Najwyższy wydał wyrok, w którym stwierdził, że nierówne traktowanie najemców w galerii handlowej jest czynem nieuczciwej konkurencji. A więc wynajmujący nie może pobierać od jednych najemców zawyżonych kosztów operacyjnych w związku ze zwolnieniem z takich opłat innych najemców. Sprawa dotyczyła kosztów wspólnych, które są co do zasady pokrywane proporcjonalnie przez wszystkich najemców. Jak się jednak okazuje niektóre podmioty otrzymywały specjalne obniżki, a pozostałe podmioty pokrywały więcej kosztów niż wynikałoby to z rachunku proporcjonalnego. Kosztów tych nie brał na siebie właściciel centrum handlowego. Teraz Sąd Najwyższy orzekł, że jest to czyn nieuczciwej konkurencji. Takie obniżki mogą być proponowane przez Wynajmującego – ale to sam wynajmujący musi wówczas pokryć różnicę, a nie żądać jej od innych najemców. Nie można przerzucać kosztów jednych najemców na innych.

Sąd Najwyższy stwierdził, że „Analizowany czyn nieuczciwej konkurencji związany z nierównym – bez należytego usprawiedliwienia tego zróżnicowania – traktowaniem kontrahentów wymaga określenia poziomu referencyjnego, poziomu „równego traktowania”. Ten zaś winien być poziomem tożsamym dla wszystkich kontrahentów”.